Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Życie za jeden uśmiech

02 listopada 2013 | Plus Minus | Jerzy Danilewicz
Edward Munch „Chore dziecko” (1907). Bardzo cichy krzyk
źródło: Corbis
Edward Munch „Chore dziecko” (1907). Bardzo cichy krzyk
Dariusz Kuć ze zdjęciami swoich zmarłych podopiecznych
autor zdjęcia: Tomasz Danilewicz
źródło: Rzeczpospolita
Dariusz Kuć ze zdjęciami swoich zmarłych podopiecznych
Anioły w wizji Gustawa Doré. Tak chcemy widzieć odchodzących
źródło: Bridgeman Art Library
Anioły w wizji Gustawa Doré. Tak chcemy widzieć odchodzących

Dziecko zaczyna wolniej oddychać. Inaczej patrzy. Ale zdarzają się fałszywe alarmy. Pielęgniarka, lekarz i rodzice są przekonani, że to już. Ktoś zapala świeczkę. A ono nie umiera. Dzieci robią takie niespodzianki.

Pamięta pan wszystkie dzieci?

No pewnie. Z imienia i nazwiska. Na tej ścianie wiszą ich portrety. Dwadzieścia siedem. Tyle pożegnaliśmy w ciągu czterech lat istnienia Białostockiego Hospicjum dla Dzieci. Od lewej: Paweł, Rafał, Damian... Tego grubaska Damiana strasznie lubiłem. Cierpiał na dwie choroby. Jedna to otyłość olbrzymia. Miał niepoha- mowaną potrzebę jedzenia. Ale nie od tego umarł. Gorsze było nadciśnienie płucne. Przyjmował viagrę – to nadciśnienie tym się między innymi leczy. Stan zdrowia się polepszył, wypisaliśmy go. Po pewnym czasie nastąpiło załamanie. Pojechał do szpitala i tam zmarł. Niedługo po tym, jak miał komunię.

A ta dziewczynka obok? Ma taką dorosłą twarz.

Madzia. Rzadki zespół genetyczny. Te dzieci zwykle żyją około roku. A ona uparła się, żeby żyć. I żyła 14 lat. Taka malutka. Ledwo chodziła przy balkoniku. Ostatniego dnia patrzyła na nas, po kolei, jakby szukała pomocy. Albo żeby zapamiętać. I tak zgasła.

Chłopiec obok Madzi?

Powiedział, że więcej nie będzie się leczył. Miał dość szpitali i chemii. Piętnastolatek. Jego rodzice uszanowali decyzję. Zabrali do domu. Zdjęcie zrobiono w dniu bierzmowania, stąd ten wielki krzyż na piersiach. Biskup przyjechał do domu.

Kto decyduje, że dalsze leczenie nie ma sensu?

Lekarz. Powinien powiedzieć rodzicom: dziecku nie da się już...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9680

Wydanie: 9680

Zamów abonament